Konieczne było sprawdzenie któregoś z systemów. Zarządzono powrót na lotnisko.
Samolot wyleciał z Warszawy i miał dotrzeć do Hamburga. Zawrócił w rejonie Gniezna. Zarządzono kontrolę jednego z systemów.
Roboty idą bez zarzutów. Inwestycja pochłonie 82 mln zł
Trwają poszukiwania mężczyzny, który wyłudził od poszkodowanego aż 90 tys. zł.
Przejazd w tej okolicy dotychczas był niemożliwy ze względu na roboty, jakie prowadzone były nad odcinkiem II linii metra.
Ponownie mieszkańcy stolicy będą musieli się uzbroić w cierpliwość.