Konieczne było sprawdzenie któregoś z systemów. Zarządzono powrót na lotnisko.
Samolot wyleciał z Warszawy i miał dotrzeć do Hamburga. Zawrócił w rejonie Gniezna. Zarządzono kontrolę jednego z systemów.
To już druga taka sytuacja w ciągu zaledwie dwóch tygodni.
Do zdarzenia doszło jakieś dwie godziny po wznowieniu ruchu.
Do zdarzenia doszło dziś rano na warszawskich Bielanach.
Roboty były czasochłonne i dawały się warszawianom we znaki, jednak mimo wszystko projekt przebudowy Świętokrzyskiej udało się wdrożyć.
Roboty idą bez zarzutów. Inwestycja pochłonie 82 mln zł