Ruszają prace związane z przebudową ul. Górczewskiej

 

Warszawa to żywy organizm, który ciągle się zmienia. Wprowadzenie rozwiązań, które podniosą bezpieczeństwo i wygodę na stałe, jest skomplikowanym zadaniem, wymagającym dobrych i przemyślanych rozwiązań oraz konsekwencji w działaniach. Powstające trzy stacje wolskiego metra zmienią rzeczywistość komunikacyjną tej okolicy. Dlatego dążymy do wprowadzenia rozwiązań w infrastrukturze drogowej, aby te przede wszystkim uspakajały ruch w mieście i były bezpieczne dla najmniej chronionych uczestników ruchu. Pomimo oporów części mieszkańców, co do wprowadzania zmian w organizacji ruchu, systemowo zmieniamy miasto, proponując rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo ruchu drogowego.

 

Po otwarciu kolejnych stacji II linii metra, z ulicy Górczewskiej zniknie buspas, a w jego miejsce po obu stronach pojawią się postulowane przez mieszkańców miejsca parkingowe. Tym samym geometria ulicy zostanie dostosowana do przekroju ul. Leszno, która jest naturalnym przedłużeniem Górczewskiej w kierunku centrum.

 

Przebudowywany odcinek zyska prawdziwie śródmiejski charakter. Pojawi się nowe, energooszczędne oświetlenie i zieleń oraz estetyczne, granitowe krawężniki. Po północnej stronie wybudowana zostanie szeroka i bezpieczną drogę dla rowerów, zupełnie nowe będą też chodniki, które będą posiadać udogodnienia dla osób niewidomych i niedowidzących. Osoby z niepełnosprawnościami skorzystają także ze specjalnych ramp najazdowych przy miejscach parkingowych oraz pochylni prowadzących do przystanków komunikacji miejskiej.

 

Istotne z punktu widzenia uspokojenia ruchu i bezpieczeństwa jest również wytyczenie dodatkowego przejścia i przejazdu rowerowego z sygnalizacją przy ul. Tyszkiewicza oraz przebudowa sygnalizacji na skrzyżowaniu z ul. Płocką. Nowa sygnalizacja będzie wyposażona w automatyczną detekcję oraz zostanie zsynchronizowana z pozostałymi skrzyżowaniami, co spowoduje upłynnienie ruchu.

 

W pierwszej kolejności warszawscy drogowcy z Zarządu Dróg Miejskich rozpoczną prace na odcinku od Syreny do Płockiej. Ten odcinek powinien być gotowy jeszcze w tym roku. W kolejnych etapach, już w przyszłym roku realizowane będą: skrzyżowanie Płocka – Górczewska, północna jezdnia ul. Górczewskiej, a następnie jezdnia południowa. Roboty drogowe za wyjątkiem skrzyżowania z ul. Płocką poprzedzone będą przebudową odwodnienia z robotami prowadzonymi nawet poniżej 6 m pod poziomem ziemi. Wymagać to będzie częściowych zamknięć i wyłączeń z ruchu. W przyszłym roku ZDM planuje również wymianę nawierzchni na samym rondzie Józefa Szczepańskiego i w jego rejonie. Będą to jednak prace prowadzone weekendowo, bądź częściowo pod ruchem.

 

Przebudowa ul. Górczewskiej to kolejny projekt przekształceń układu drogowego w rejonie budowy metra. Wszyscy dzisiaj możemy się cieszyć urokami ul. Świętokrzyskiej, skończyła się przebudowa obwodnicy Targówka, a w nocy z 6 na 7 listopada, ruszyła także przebudowa skrzyżowania al. Solidarności z ul. Szwedzką i Wileńską. Trwają również prace projektowe na ul. Kondratowicza. Wszystkie te zmiany, choć nie zawsze przez wszystkich odbierane pozytywnie mają na celu poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego, poprawę estetyki przestrzeni publicznej oraz wpływają na poprawę klimatu i ograniczenie emisji smogu z komunikacji indywidualnej.

 

W tym roku wiele ważnych pod kątem bezpieczeństwa inwestycji zostało już zakończonych. Na skrzyżowaniu ul. Raszyńskiej i Koszykowej czy Stryjeńskich i Przy Bażantarni pojawiła się nowa sygnalizacja świetlna. W trakcie przebudowy są skrzyżowania ul. Batorego i Niepodległości czy Przyczółkowej i Drewny, a w planach warszawskich drogowców jest jeszcze m.in. osygnalizowanie przejść dla pieszych w al. KEN.

 

Kontynuowany jest również audyt przejść dla pieszych, tylko w tym roku ZDM doświetlił blisko 400 przejść dla pieszych, budowane są azyle, a na kilkunastu ulicach wprowadzone zostały elementy uspokojenia ruchu. To właśnie te systemowe działania pozwalają ograniczyć kolejny rok z rzędu liczbę ofiar śmiertelnych na warszawskich ulicach, choć 32 osoby zabite na warszawskich ulicach to liczba rekordowo niska, a odsetek osób zabitych jest trzykrotnie niższy od średniej krajowej, dwukrotnie niższy od średniej europejskiej, to przed nami wciąż wiele wyzwań, miejsc do przebudowy, ale też rozmów, debat, dyskusji w celu zmian świadomości mieszkańców oraz zmian legislacyjnych wprowadzających nowe możliwości i narzędzia w walce z piratami drogowymi.