Warszawa - Wtorek, 04.11.2025 / Imieniny: Karola, Olgierda, Emeryka
Reklama

Odgryzł kawałek ucha kontrolerowi biletów

Dodano:

Fot. Archiwum Wawa.net.pl
Fot. Archiwum Wawa.net.pl
Do zdarzenia doszło w autobusie linii N91. Sprawca był pod wpływem alkoholu.

Zgodnie z ustaleniami policjantów, dwóch kontrolerów wsiadło do autobusu nocnego, prosząc o pokazanie biletu. Jeden z mężczyzn, który był pod wpływem alkoholu próbował uciec. Doszło do szarpaniny w wyniku czego pijany Michał K. odgryzł ucho kontrolerowi.

Za wykroczenie mężczyźnie grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Reklama

Pozostałe wiadomości z Warszawy

Warszawa

Drzewo przewróciło się na auta

W wyniku silnych wichur, jakie miały miejsce w Warszawie powalone zostało drzewo.

Warszawa

W wakacje roboty nad torowiskiem przy Powstańców Śląskich

Na najbliższy sezon wakacyjny zaplanowano prace nad stworzeniem fragmentu torowiska przy ul. Powstańców Śląskich.

Warszawa

Usterka pociągu Kolei Mazowieckich

Od rana zepsuty jest pociąg Kolei Mazowieckich. Awaria spowodowała zamieszanie wśród pasażerów.

Warszawa

Oficjalne oddanie do użytku odcinka A1

Na dzień dzisiejszy zaplanowano oddanie do użytku wykonanego już odcinka autostrady A1.

Warszawa

Zapadnięta studzienka przyczyną gigantycznych korków i kolizji

W wyniku zapadnięcia się studzienki na Trasie Armii Krajowej tworzą się gigantyczne korki. Zatory stały się powodem porannej kolizji.

Warszawa

Kolejne zmiany w kursach pociągów Kolei Mazowieckich

Przekształcenia w dotychczasowych rozkładach jazdy środków transportu Kolei Mazowieckich mają wynikać z remontów prowadzonych przez PKP.

Warszawa

Tragedia niedaleko Warszawy. Auto zderzyło się z Polskim Busem

W pobliżu Mławy doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Samochód osobowy uległ kolizji z autokarem Polski Bus.

Warszawa

Pod wpływem alkoholu wezwała policję i pogotowie

55-latka podwarzawskiej miejscowości Zakręt pod wpływem upojenia alkoholowego wezwała pogotowie i policję. Jak się okazało nie było żadnego zagrożenia.

Reklama