Warszawa - Poniedziałek, 23.06.2025 / Imieniny: Wandy, Zenona, Prospera
Reklama

Zwłoki na balkonie. Ciało mogło leżeć nawet kilka miesięcy

Dodano:

Fot. Archiwum wawa.net.pl
Fot. Archiwum wawa.net.pl
O sprawie pisaliśmy kilka dni temu. Są dalsze ustalenia.

Jak się okazuje, w mieszkaniu przy ul. Banacha znaleziono ciało mężczyzny, który mógł leżeć na balkonie nawet parę miesięcy. Wstępne badania wykazały, że zwłoki są w stadium mumifikacji. Co się naprawdę stało w mieszkaniu jeszcze nie wiadomo. Więcej szczegółów pojawi się po uzyskaniu wyników sekcji zwłok.

Niewykluczone jednak, że nie doszło do zabójstwa tak, jak początkowo przypuszczano, ale raczej do nieumyślnego spowodowania śmierci. Przypomnijmy, że zwłoki leżały w lodówce na balkonie. Były przykryte wykładziną.

Jak dotąd nie ustalono także, kim jest zmarły.
Reklama

Pozostałe wiadomości z Warszawy

Warszawa

Usterka ciepłownicza. Do nocy walczono z awarią

WARSZAWA. W Wilanowie doszło do uszkodzenia sieci systemu ciepłowniczego.

Warszawa

Wykradli odważniki z siłowni. Sprzęt ważył łącznie ok. 100 kg

WARSZAWA. Winnymi kradzieży są trzej mężczyźni. Wyniesione elementy wyposażenia oddali za zaledwie 100 zł paserowi.

Warszawa

Czapla siedziała na śniegu

WARSZAWA. Ekopatrol interweniował po tym, jak na jednym z obiektów na Trakcie Brzeskim dostrzeżono wymarzniętą czaplę.

Warszawa

Lotnisko Chopina z rekordową liczbą pasażerów

Warszawskie lotnisko w 2015 roku obsłużyło dokładnie 11 111 111 pasażerów. Tak dobrego wyniku port nie miał jeszcze nigdy.

Warszawa

Auto przejechało po mężczyźnie leżącym na szosie

Poszkodowany doznał na tyle silnych obrażeń, że zmarł w szpitalu.

Warszawa

Gigantyczny korek przy Dworcu Zachodnim

Dwa auta blokowały przejazd tunelem w rejonie Dworca Zachodniego.

Warszawa

Do 10 lat więzienia za przestępstwa narkotykowe

Policja zatrzymała Jacka M. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Wreszcie odpowie za przestępstwa narkotykowe, jakich się dopuścił.

Warszawa

Pożar samochodu

W Ursusie doszło do pożaru samochodu osobowego. Do zdarzenia doszło w nocy.

Reklama