Warszawa - Środa, 06.08.2025 / Imieniny: Jakuba, Sławy, Sykstusa
Reklama

Zabił właściciela mieszkania, które wynajmował

Dodano:

Fot. Archiwum wawa.net.pl
Fot. Archiwum wawa.net.pl
Do tragicznego zdarzenia doszło w podwarszawskich Łomiankach.

Zamordowany został 64-latek. Dwaj lokatorzy kłócili się, a właściciel postanowił ich rozdzielić. Podczas szarpaniny jeden z bijących się, Marek R., wziął stojące obok krzesło i uderzył nim 64-latka. Mężczyzny nie udało się uratować.

Następnie winny zdarzenia wyszedł z domu. Nie udzielił pomocy obu poszkodowanym. Po jakimś czasie postanowił o całym zajściu powiadomić policję. Zatrzymał patrolujących miejscowość funkcjonariuszy dopiero koło godz. 1 w nocy. Policjanci od razu udali się na miejsce zdarzenia.

Po przybyciu do domu natrafili na dwóch leżących na podłodze mężczyzn. Mieli na ciele obrażenia wynikające z pobicia. Właściciel mieszkania już nie żył. Drugi z pokrzywdzonych został przewieziony do szpitala. W trakcie przesłuchania Marek R. przyznał się, że to on jest winny zabójstwa 64-latka oraz pobicia drugiego z mężczyzn. Za wykroczenia, których się dopuścił grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Reklama

Pozostałe wiadomości z Warszawy

Warszawa

Śmieciarka zatarasowała przejazd przy Okopowej

Wóz stanął w rejonie skrzyżowania Okopowej i Dzikiej. Co się stało?

Warszawa

Łyżwy bez względu na sezon?

Taki pomysł będzie kosztował 40 mln zł.

Warszawa

Rowery miejskie pod ochroną

Ochroniarze będą kontrolowali stacje rowerowe.

Warszawa

Napad na aptekarza. Pady strzały?

Na napad z bronią w ręku wskazują świadkowie zdarzenia.

Warszawa

Zderzenie aut. Jedno wpadło do wykopów

Pojazdy zderzyły się przy skrzyżowaniu Bluszczańskiej i Pułku AK „Waligóra”.

Warszawa

Wymienią stare słupki w stolicy

Koszt inwestycji to 40 tys. zł.

Warszawa

Zamknięto estakadę. Będą utrudnienia

Trasa została wyłączona z ruchu wczoraj w nocy. Utrudnienia potrwają do początku listopada.

Warszawa

Pożar na Bemowie. Zapaliło się mieszkanie w bloku

Do zdarzenia doszło wczoraj po południu. Ogień zaczął się rozprzestrzeniać w jednym z lokali mieszkalnych na 9-tym piętrze bloku. Nikt nie został poszkodowany w wyniku zdarzenia.

Reklama