Zgodnie z czarnym scenariuszem, rzeka miała osiągnąć aż 7 metrów. Na razie nie przekroczono tego poziomu. Przez ostatnią noc sytuacja była pod kontrolą. Jak wynika z ostatnich zapowiedzi, woda nie powinna rozlać się na ulice.
Wisłostrada była od rana kompletnie sparaliżowana.
Do tragicznych zdarzeń doszło na warszawskiej Woli, w jednym z lokali mieszkalnych.
Przez zaledwie dwa miesiące wakacyjne – lipiec oraz sierpień przez warszawski port lotniczy przewinęło się ponad 2,4 mln osób. To więcej niż w tym samym momencie roku ubiegłego.
W związku z prowadzonymi remontami drogowymi torowisko zostało wyłączone z ruchu.
Pociągi I linii metra będą kursowały co 2 minuty i 20 sekund, a więc szybciej niż dotychczas.
Na miejsce przybyli funkcjonariusze straży pożarnej. Pożar gaszono przez godzinę.
Niecodziennego odkrycia dokonano w Wiśle. W rzece znajdował się pocisk z II wojny światowej.
Na skutek silnego uderzenia drzewo zostało powalone na ulicę. Ranny jest kierowca autobusu