WARSZAWA. Zatrzymano 38-latka, który próbował okraść biuro na Woli. Nie zdążył, bo po włamaniu do budynku biurowego zasnął.
Mężczyzna zniszczył włączniki magnetyczne oraz uszkodził guziki ewakuacyjne, co zwróciło uwagę ochroniarzy obiektu. Przeszukując biurowiec, natrafiono na 38-latka leżącego na kanapie. Włamywacz spał. Natychmiast wezwano funkcjonariuszy policji.
Okazało się, że zatrzymany odpowiada za kilka innych incydentów. Postawiono mu osiem zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem. Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie.