Ze względu na łatwopalność materiału ogień szybko się rozprzestrzeniał. Zgłoszenie strażacy otrzymali przed godz. 21. Akcję gaszenia pożaru zakończono natomiast dopiero przed 2. Na miejscu zdarzenia pracowało 10 wozów strażackich i ponad 30 ludzi.
W tej części stolicy dotychczasowej przejście dla pieszych pozostawia wiele do życzenia. Konieczna jest gruntowna modernizacja.
26-latek usłyszał już zarzuty. Maksymalnie grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Z czterech odkrytych pływalni ulokowanych w stolicy można będzie korzystać w najbliższych dniach.
Prokuratura w stolicy wszczęła już postępowanie w sprawie kierowcy, który kilka dni temu jechał po warszawskich ulicach z prędkością około 200 km/h.
Chłopiec przechodził przez przejście dla pieszych z ojcem. Niespodziewanie najechał na niego pojazd marki volvo.
Do utrudnień doszło przy Marszałkowskiej, A. Jerozolimskich oraz al. Solidarności.