WARSZAWA. Młoda dziewczyna wybiegła na przejście dla pieszych wprost pod nadjeżdżający tramwaj.
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu Rembielińskiej i Bazyliańskiej ok. godz.10. Pojazd linii nr 4 prowadzony był przez trzeźwego kierowcę. Poszkodowaną zabrała karetka pogotowia.
Sprawą zajmują się funkcjonariusze policji. Przez kilkadziesiąt minut nie był czynny przejazd w rejonie skrzyżowania. Wprowadzona została chwilowo linia zastępcza.
Do nietypowego zdarzenia doszło w rejonie Dworca Wschodniego. Strażacy zjawili się, aby ugasić palące się altanki. Podczas akcji odnaleźli pocisk artyleryjski.