WARSZAWA. Młoda dziewczyna wybiegła na przejście dla pieszych wprost pod nadjeżdżający tramwaj.
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu Rembielińskiej i Bazyliańskiej ok. godz.10. Pojazd linii nr 4 prowadzony był przez trzeźwego kierowcę. Poszkodowaną zabrała karetka pogotowia.
Sprawą zajmują się funkcjonariusze policji. Przez kilkadziesiąt minut nie był czynny przejazd w rejonie skrzyżowania. Wprowadzona została chwilowo linia zastępcza.
21-latka zatrzymała dwóch mężczyzn, oferując im sprzedaż dobrego aparatu komórkowego po „promocyjnej” cenie. Okazało się, że telefon pochodził z kradzieży, a zaczepieni to policjanci.