Warszawa - Sobota, 21.06.2025 / Imieniny: Alicji, Alojzego, Rudolfa
Reklama

Pobił żonę metalową rurą i sam zaprowadził do szpitala

Dodano:

Fot. Archiwum Wawa.net.pl
Fot. Archiwum Wawa.net.pl
Do zdarzenia doszło przy ul. Lubomira na warszawskiej Pradze Południe.

Mężczyzna był pijany. Znęcał się nad kobieta nie pierwszy raz. Psychicznego i fizycznego maltretowania dopuszczał się niemal 11 lat. W trakcie jednej z awantur pokrzywdzona uciekła do znajomej. Mężczyzna odnalazł ją parę tygodni później. Wówczas zaciągnął ją do wspólnego mieszkania i pobił metalową rurą. Kobieta doznała obrażeń twarzy i tułowia.

O całym zajściu policję poinformowała koleżanka poszkodowanej. Wysłany do mieszkania małżeństwa patrol nikogo jednak nie zastał. Okazało się, że mąż prowadził pobitą żonę do szpitala. Kobieta była zakrwawiona. W nocy dostrzegli idącą parę przejeżdżający w pobliżu funkcjonariusze.

Grzegorzowi W. grozi do pięciu lat więzienia.
Reklama

Pozostałe wiadomości z Warszawy

Warszawa

Metro przeprowadzi szkolenia

Szkolenie ma na celu zwiększenie poziomu bezpieczeństwa. Dzięki temu uda się zaznajomić pasażerów z tym, w jaki sposób zachować się w sytuacjach awaryjnych.

Warszawa

Od dziś rusza pociąg Białowieża

Najpierw planowano uruchomić połączenie w piątek. Ostatecznie zdecydowano się na dziś.

Warszawa

O dwa fotoradary mniej. Jeden chwilowo, drugi na stałe

Tymczasowo zniknął radar przy Trakcie Brzeskim. Na stałe przy ul. Czecha.

Warszawa

Od dziś zamkną odcinek Jagiellońskiej

Powodem utrudnień drogowych jest kolejny etap robót przy estakadzie Trasy Toruńskiej.

Warszawa

Roboty na Łopuszańskiej jednak tydzień później

Modernizacja kolejnego fragmentu wiaduktu przy ul. Łopuszańskiej wiąże się z następnymi utrudnieniami w stolicy.

Warszawa

Frog zatrzymany

Robert N. odpowie, ale nie tylko za szaloną jazdę po Warszawie.

Warszawa

Pijany kierowca autobusu. Wjechał w las

Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad trzy promile alkoholu.

Warszawa

Sprawdzili czy nie zamierzają się ścigać

Kilkuset kierowców zebrało się w Jankach oraz na parkingu przed centrum handlowym w Markach.

Reklama