Samolot miał lecieć z Warszawy do Toronto niewiele po godz. 14.
Okazało się jednak, że konieczne jest przeprowadzenie restartu systemu. Ze względu na to, załoga musiała opuścić pokład samolotu.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 11.30 przy skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej i Żurawiej.
Ciężarówka, przejeżdżając przez skrzyżowanie zahaczyła o liny podtrzymujące sieć trakcyjną.
Chłopiec zgubił się 4 grudnia. Od tego czasu trwały jego poszukiwania.
Do zdarzenia doszło na Pradze Północ.
Nietypowe znalezisko wykopano przy ul. Belwederskiej.
Sprawcę zatrzymano. Przyłapano go na gorącym uczynku.