Bomba była dość duża. Konieczne było zdetonowanie pocisku. Na miejscu pracowali saperzy. Niewybuch udało się zauważyć dzięki niskiemu poziomowi wody w Wiśle.
Pocisk znajdował się w rejonie Płyty Desantu w okolicy kawiarni Kurort. Nietypowego odkrycia dokonał przypadkowy spacerowicz.