WARSZAWA. Mężczyzna winny makabrycznego mordu przyznał się do obcięcia głowy konkubinie. Za dokonany czyn grozi mu dożywocie.
Sprawa stała się głośna na weekendzie. Krzysztof F. sam stawił się na komendzie przy ul. Żytniej. Jak twierdzi, to on zabił 41-letnią kobietę. W momencie zdarzenia był całkowicie pijany. W jego organizmie stwierdzono 2,5 promila alkoholu.
Winny tragedii to 35-latek. Usłyszał już zarzuty.
Do zdarzenia doszło około godz. 10 w rejonie zjazdu z Trasy Siekierkowskiej.
Wczoraj funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od mężczyzny, który znalazł kopertę z białym proszkiem. Nie wiadomo póki co, jaki jest skład chemiczny znalezionej substancji.
Do zdarzenia doszło w weekend. Mężczyzna dostrzegł ciało płynące rzeką.
Projekt zakładający wydzielenie specjalnego pasa dla autobusów ma być zrealizowany do końca roku.
Dziś rano przypadkowi przechodnie natrafili na ciało mężczyzny pływające w Kanale Wystawowym.
Do zdarzenia doszło wczoraj w rejonie ul. Marszałkowskiej w Warszawie.
Jeśli się uda, pierwsze łopaty wbite zostaną na placu budowy nowoczesnego i gigantycznego kompleksu w 2018 roku.
Oficjalnie, centralny odcinek II linii metra warszawskiego został oddany do użytku 8 marca o godz. 9.30. Na tym jednak inwestycji w zakresie stołecznego metra nie koniec.
