Węża wytropił pies. Interweniował ekopatrol.
Niecodzienny „gość” pojawił się w domu n Ursynowie. Gad siedział schowany za szafką. Zgłoszenia dokonała kobieta zamieszkująca na posesji. Wąż miał ponad 1,5 m. Trafił do zoo. Mieszkanka nie miała pojęcia, skąd zwierzę znalazło się w jej mieszkaniu.
Niewykluczone, że ktoś podrzucił go specjalnie bądź wąż uciekł właścicielowi.
Niecodzienny „gość” pojawił się w domu n Ursynowie. Gad siedział schowany za szafką. Zgłoszenia dokonała kobieta zamieszkująca na posesji. Wąż miał ponad 1,5 m. Trafił do zoo. Mieszkanka nie miała pojęcia, skąd zwierzę znalazło się w jej mieszkaniu.
Niewykluczone, że ktoś podrzucił go specjalnie bądź wąż uciekł właścicielowi.