WARSZAWA. Zwłoki wyłowiono z wody niedaleko mostu Północnego.
Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci mężczyzny. Nie jest także znana tożsamość denata.
Zgłoszenie policjanci otrzymali o godz. 8:30. Na ciało pływające w Wiśle natrafił przypadkowy przechodzień. Zwłoki leżały na wschodnim brzegu. Na miejscu zjawili się funkcjonariusze policji oraz prokurator.
Za kierownicą mercedesa zasiadała 20-latka. Dziewczyna szalała po stolicy.
Najwięcej wypadków we wtorki. Najwięcej ofiar śmiertelnych w listopadzie.
Kierowcy wreszcie mogą liczyć na ułatwienia. Otworzono zjazd na Wisłostradę z mostu Grota-Roweckiego.
