Jak poinformował Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie, w obiegu znajduje się kilka tysięcy podrobionych biletów autobusowych. Na razie nie wiadomo jak wysokie są straty ZTM, jednak niewykluczone, że będzie to gigantyczna suma setek tysięcy.
Cechą charakterystyczną fałszywych biletów jest nieco większa czcionka numeru seryjnego (11-cyfrowy kod wpisany jest linią ciągłą a nie przerywaną jak w wersjach oryginalnych). Sprawą zajęła się prokuratura. Wszyscy, którzy natrafili na nieprawdziwe bilety proszeni są o kontakt z ZTM oraz policją.