W miniony piątek doszło do wybuchu pożaru w warszawskiej Galerii Mokotów. Nikomu nic się nie stało.
Ogień pojawił się w saunie jednej z siłowni. Wydzielający się dym uruchomił alarm przeciwpożarowy. Zarządzono ewakuację. Obiekt opuściło kilka tysięcy osób. Przez weekend z kompleksu można było korzystać normalnie w godz. od 10.00 do 22.00. Otwarte były wszystkie sklepy oraz punkty gastronomiczne. Zamknięta została tylko siłownia, w której miał miejsce pożar. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie klub fitness wznowi swoją działalność. Konieczne jest uporządkowanie obiektu.
Zgodnie z ustaleniami przyczyną pożaru było włączenie się urządzeń tryskaczowych. Na miejscu pracowało dziewięć zastępów strażackich.
Ogień pojawił się w saunie jednej z siłowni. Wydzielający się dym uruchomił alarm przeciwpożarowy. Zarządzono ewakuację. Obiekt opuściło kilka tysięcy osób. Przez weekend z kompleksu można było korzystać normalnie w godz. od 10.00 do 22.00. Otwarte były wszystkie sklepy oraz punkty gastronomiczne. Zamknięta została tylko siłownia, w której miał miejsce pożar. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie klub fitness wznowi swoją działalność. Konieczne jest uporządkowanie obiektu.
Zgodnie z ustaleniami przyczyną pożaru było włączenie się urządzeń tryskaczowych. Na miejscu pracowało dziewięć zastępów strażackich.