WARSZAWA. Młoda dziewczyna wybiegła na przejście dla pieszych wprost pod nadjeżdżający tramwaj.
Do wypadku doszło na skrzyżowaniu Rembielińskiej i Bazyliańskiej ok. godz.10. Pojazd linii nr 4 prowadzony był przez trzeźwego kierowcę. Poszkodowaną zabrała karetka pogotowia.
Sprawą zajmują się funkcjonariusze policji. Przez kilkadziesiąt minut nie był czynny przejazd w rejonie skrzyżowania. Wprowadzona została chwilowo linia zastępcza.
Warszawscy funkcjonariusze policji odnaleźli prawie 500 kilogramów środków wybuchowych. Arsenał tworzyły granaty ręczne i moździerzowe, bomba lotnicza, proch oraz pociski artyleryjskie. Znalezisko odkryto w lesie usytuowanym w pobliżu stolicy.
Prawdopodobnie kierowca audi najechał na tył motocyklu. Nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Prowadzący jednoślad został przewieziony do szpitala na obserwację.
Z informacji podanych ostatnio do wiadomości publicznej przez warszawskich urzędników wynika, że planowane od jakiegoś czasu nadziemne przejścia dla pieszych w rejonie ronda Dmowskiego zostaną wkrótce wybudowane.
Ze względu na przypadającą w dniu wczorajszym piętnastą rocznicę przystąpienia Polski do Paktu Północnoatlantyckiego na terenie Warszawy odbyły się uroczystości.