22-latek ma już na swoim koncie przewinienia. Odpowie za wykroczenia, których się dopuścił.
Mężczyzna zadzwonił do siedziby sądu, informując, że na terenie budynku podłożony został materiał wybuchowy. W celach bezpieczeństwa przybyłe na miejsce służby przeprowadziły ewakuację ponad 100 osób. Pomimo gruntownego przeszukania placówki, nic nie znaleziono. Sprawą zajęła się policja. Funkcjonariusze szybko wpadli na trop żartownisia.
Mężczyzna, który dokonał fałszywego alarmu jest także podejrzany o pobicie komornika sądowego. Prawdopodobnie 22-latek naruszył nietykalność cielesną poszkodowanego poprzez spryskanie mu twarzy gazem. Sytuacja miała miejsce w lutym minionego roku.