Syreny zawyły dziś przed godz. 7.
Powodem okazała się awaria. Doszło prawdopodobnie do zwarcia. Dźwięk rozbrzmiewał na warszawskim Żoliborzu prze kilka minut.
Poszkodowana para wynajmowała mieszkanie u 34-latka,który odpowie za pobicie i poszczucie psem.
Informacje o dodatkowych liniach podał Zarząd Transportu Miejskiego.