Awaria doprowadziła do tymczasowego uszkodzenia sygnalizacji świetlnej. Kilka stacji jednocześnie było pozbawionych zasilania. Z ustaleń techników wynika, że usterka była następstwem uszkodzenia kabla przez sprzęt budowlany pracujący w pobliżu.
Miało być dla żartu, wyszło dramatycznie.
Nietypowy widok pojawił się na schodach przy rondzie Radosława w Warszawie.
Na niecodzienne znalezisko natrafiła kobieta, która przechodziła tamtędy, zmierzając do znajomego.
Do zdarzenia doszło dziś rano. Od 7 w okolicy tworzą się gigantyczne korki.
Kilkanaście osób zatrzymanych zostało przez warszawską policję. Odpowiedzą za napaść na małżeństwo.
