Poszkodowany doznał na tyle silnych obrażeń, że zmarł w szpitalu.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń człowiek leżał na szosie w momencie zdarzenia. Kierowca Hondy był trzeźwy.
Sytuacja miała miejsce wczoraj przy ul. Marynin.
Poszkodowany doznał na tyle silnych obrażeń, że zmarł w szpitalu.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń człowiek leżał na szosie w momencie zdarzenia. Kierowca Hondy był trzeźwy.
Sytuacja miała miejsce wczoraj przy ul. Marynin.
Nie odbył się rejs ze stolicy do Budapesztu. Powodem był nieznany przedmiot na pokładzie.
Do zdarzenia doszło w rejonie ul. Marszałkowskiej. Są ranni.
Do zdarzenia doszło rano. Zablokowano pa w stronę Ochoty.
Ścieżka została namalowana parę dni temu. Teraz nie ma po niej śladu.
Pędzący po ulicach stolicy Robert N. poniesie konsekwencje.
Usterka autobusu miejskiego. Paraliż tramwajów